Samorządowe Przedszkole

 

Nawigacja

List MEN

Ewa Soroka - 5-6 LATKI

Nauczanie zdalne 2020/2021

TEMATYKA CYKLICZNA NA TYDZIEŃ 12.04. - 16. 04.

"JESTEM KULTURALNY" 
 

16. 04.

1. Oglądanie filmu edukacyjnego ,,Dobre maniery''

 

https://vod.tvp.pl/video/moliki-ksiazkowe,grzecznosc-i-dobre-maniery,26957456

 

2. Gimnastyka z instrukcją obrazkową

 

 

 

3. Karty pracy

- wskaż obrazki z właściwym zachowaniem

 

 

- znajdź 5 różnic między obrazkami

 

15.04.

1. Oglądanie filmu edukacyjnego - Segregujemy śmieci

 

 

Rozmowa z dzieckiem na temat konieczności segregowania śmieci.

 

2. Zabawa taneczna przy piosence

 

3. Karta pracy

 

 

 

4. Praca plastyczna - ,,Dbamy o Ziemię''

 

14.04.

1. Słuchanie opowiadania


 Wielka przygoda w małym miasteczku”
- opowiadanie B. Eysmontt

Pewnego dnia do miasteczka przywędrował Czarodziej. Nie zajmował się on często czarami, bo mały Czarodziej kochał wielkie podróże. Kiedy nadchodziła wiosna, zamykał domek, brał kota na ramię i podpierając się czarodziejska pałeczką, ruszał w drogę. Nie wiecie jednak jeszcze jednego, że w tych wielkich podróżach. Czarodziejowi najbardziej podobały się małe miasteczka... I pewnego dnia, kiedy szedł przed siebie, zobaczył z pagórka najpierw rzeczkę, a potem mostek. A dalej, za mostkiem, kolorowe kamieniczki, krzywe uliczki i bardzo dużo błyszczących w słońcu dachów i okienek.

– Ha, mój kocie! – zawołał, podskakując do góry Czarodziej. – Przecież to najprawdziwsze małe miasteczko, jakie kiedykolwiek widziałem! Prawda, mój kocie? Kot wprawdzie nic nie odrzekł, ale Czarodziej wiedział doskonale, że myśli tak samo. Mały Czarodziej biegł tymczasem, jak umiał najszybciej, w stronę miasteczka i wyobrażał sobie, co będzie dalej, kiedy wejdzie na rynek, otoczony wesołymi kwiatkami, i zobaczy naokoło wesołe, kolorowe kamieniczki. Takie, jakie zawsze widywał w małych miasteczkach. Nagle tuż nad jego głową coś przeleciało i z trzaskiem rozbiło szybę. Za krzywym rogiem uliczki rozległ się świst i gwizd, a potem za kamieniczkami przegalopowało coś z wielkim hałasem.

– Ha, mój kocie! A cóż to takiego?! – z przerażeniem wykrzyknął mały Czarodziej, podskakując do góry. Ostrożnie, na palcach zbliżył się do rogu uliczki. A kiedy zajrzał za ten róg, przeraził się jeszcze bardziej.

– Czy to możliwe? – wyszeptał cicho Czarodziej. – Czy i ty, mój kocie, widzisz to, co ja widzę?! Mały Czarodziej tymczasem stał i patrzył na rynek, który w niczym nie przypominał rynku w innych małych miasteczkach. Co stało się z kolorowymi kamieniczkami, błyszczącymi dachami i okienkami? Zamiast nich Czarodziej widział podrapane i porysowane ściany, powybijane szyby i wykrzywione okienka. – Co stało się z kolorowymi kwiatkami? Tu i tam rosły tylko chwasty i suche badylki. Mały Czarodziej długo nad tym wszystkim kiwał głową.

– Uratuj, uratuj nasze miasteczko! – zawołały jakieś głosy i z najbliższych bram i okien zaczęły wychylać się przerażone twarze mieszkańców.

– Chętnie! Bardzo chętnie to uczynię! – zawołał mały Czarodziej. – Tylko powiedzcie mi, kto to zrobił.

– To oni! Oni! – odkrzyknęli mieszkańcy. Na rynku rozległ się straszliwy hałas. I wiecie, kogo zobaczył mały Czarodziej? Na samym przedzie biegł rudy Felek, wywijając długim kijem. Tuż obok galopował piegowaty Stasiek z kamieniem w ręku. A za nimi cała rozwrzeszczana gromada Michasiów, Antków, Wojtków i Stefków, nie mówiąc o tych małych na końcu, którzy mazali kredą po ścianach i po płotach.

– Ha, więc to tak, mój kocie! – krzyknął Czarodziej. – To oni niszczą swoje miasteczko! Dobrze! Spotka ich za to kara! Tu mały Czarodziej machnął swoją czarodziejską pałeczką i w króciuteńkiej chwili całe miasteczko... stało się zupełnie szare. I tak samo szarzy stali się wszyscy chłopcy... Stali teraz z otwartymi buziami i dziwili się.

– Ojejku, co się stało? Co stało się z naszym miasteczkiem? – zaczęła krzyczeć cała gromada...

– No, więc macie to, czegoś cie sami chcieli!

– Ale myśmy wcale tego nie chcieli – pisnął Felek.

– Nie chcieliście? – roześmiał się mały Czarodziej. – A kto zniszczył to śliczne miasteczko? Kto zdrapywał kolorowe ściany i wybijał szyby? Kto wyrywał i deptał kwiatki? Kto łamał gałęzie i rzucał kamieniami? No, kto to wszystko zrobił, kochani?... Chłopcy się zawstydzili, spuścili głowy.

– I co teraz będzie? – zapytał cichutko Felek.

– Oczywiście, że od tej pory aż po wszystkie czasy wasze miasteczko będzie najbardziej brzydkim, najbardziej smutnym, najbardziej szarym miasteczkiem na świecie – odpowiedział mały Czarodziej. A wtedy chłopcy otoczyli Czarodzieja.

– My nie chcemy, żeby nasze miasteczko było najbardziej brzydkim, najbardziej smutnym i najbardziej szarym miasteczkiem na świecie. I bardzo pana prosimy, żeby je pan odczarował. A my przyrzekamy... (Rodzic przerywa opowiadanie i prosi dzieci, aby powiedziały, co mogli przyrzec chłopcy Czarodziejowi. Następnie kontynuuje swoją opowieść).

– No, tak to co innego! – uśmiechnął się mały Czarodziej. – I myślę, że teraz już mogę być spokojny o wasze miasteczko... – No, to ruszajmy w dalszą drogę! – wesoło zawołał mały Czarodziej.

Rozmowa z dzieckiem na temat szanowania dobra wspólnego i właściwego zachowania się w różnych miejscach i sytuacjach.

 

2. Zapoznanie dzieci z liczbą, cyfrą 9

 

Oglądanie filmu edukacyjnego

 

 

3. Karty pracy

- znajdź cyfrę 9

- policz i wskaż okienko z właściwą cyfrą

 

13. 04.

 

1. Słuchanie wiersza ,,Na zakupach''

 

Krzyś od rana dziś gotowy ruszyć na „bezkrwawe łowy”!

Bez sztucera i bagnetu jedzie z mamą do... MARKETU!

Wózek – większy jest od Krzysia!

Ale Krzyś ma siłę dzisiaj pchać go z pasją między półki i polować na... sprawunki!

Samolocik, samochodzik, robot – super!

Bo sam chodzi!!! Układanki, klocki lego... Krzyś upycha... Lecz, dlaczego

mama marszczy gniewnie czoło?!

Tyle skarbów jest wokoło, że ich wszystkich nie wpakuje!

Czemu się tak denerwuje mama?! Że nie zmieści proszku???

Jest tu jeszcze miejsca troszkę! Zmieści się co nieco jeszcze...

No! Krzyś gotów! W miejscu drepcze!

Już do kasy z wózkiem pruje... A tu mama go stopuje!

Ze spokojem, metodycznie, z wózka ściąga skarby liczne!!!

I na półki je odkłada... Krzyś skamieniał. Woła: „Zdrada!

Nieuczciwie mama gra! To upolowałem ja!!!

To bezprawie!” – Krzyś zawoła, ryknie, tupnie,

aż dokoła ludzie z oburzenia stają,

Krzysia kręgiem otaczają...Myślę, że już sami wiecie,jak się kończy dzień w markecie?

Krzyś, zakupy zapłakany kończy... Siłą wyciągany!

Z marną, jedną ciężarówką!I, za wózka zwrot, złotówką!!!

Ma pretensję Krzyś do mamy,Że mu tak popsuła plany

 

 

.Rozmowa na temat opowiadania. R . zadaje pytania, np.: Gdzie poszedł Krzyś z mamą? Co on tam robił? Jakie rzeczy powkładał Krzyś do wózka? Jak na sprawunki Krzysia zareagowała mama? Jak skończyła się dla Krzysia wyprawa do marketu? Czy Krzyś właściwie zachowywał się w sklepie?

 

2

 

W sklepie” – zabawa słownikowa.  Rodzic. zadaje pytania: Jak wy zachowujecie się w sklepie z rodzicami? Co robicie, kiedy chcecie dostać jakąś zabawkę? Jakich słów najczęściej powinno się używać w sklepie i dlaczego? O czym świadczy takie zachowanie dziecka w sklepie, jak: tupanie, krzyczenie, wymuszany płac

 

3. Zabawa taneczna przy piosence ,,Sklep z zabawkami''

Dziecko podczas słuchania piosenki może wykonywać czynności zawarte w tekście.

 

 

4. Karta pracy - znajdz na każdej półce artykuł, który nie pasuje do pozostałych

 

 

5. Praca plastyczna - wykonaj torbę na zakupy w/g wzoru

 

12. 04.

1. Słuchanie wiersza pt. ,,Kwoka''

Kwoka
Jan Brzechwa

Proszę pana, pewna kwoka
Traktowała świat z wysoka
I mówiła z przekonaniem:
„Grunt to dobre wychowanie!”

Zaprosiła raz więc gości,
By nauczyć ich grzeczności.

Osioł pierwszy wszedł, lecz przy tym
W progu garnek stłukł kopytem.
Kwoka wielki krzyk podniosła:
„Widział kto takiego osła?!”

Przyszła krowa. Tuż za progiem
Zbiła szybę lewym rogiem.
Kwoka, gniewna i surowa,
Zawołała: „A to krowa!”

Przyszła świnia prosto z błota.
Kwoka złości się i miota:
„Co też pani tu wyczynia?
Tak nabłocić! A to świnia!”

Przyszedł baran. Chciał na grzędzie
Siąść cichutko w drugim rzędzie,
Grzęda pękła. Kwoka wściekła.
Coś o łbie baranim rzekła
I dodała: „Próżne słowa,
Takich nikt już nie wychowa,
Trudno… Wszyscy się wynoście!”
No i poszli sobie goście.

Czy ta kwoka, proszę pana,
Była dobrze wychowana?

Rozmowa na temat wiersza. Rodzic zadaje pytania; Co postanowiła zrobić pewna kwoka?, Kogo zaprosiła? Jak zachowywali się goście?

Jak zachowywała się kwoka? Czy ta kwoka była dobrze wychowana?

2. Czas na gimnastykę

 

3. Zabawa ,,Robimy przyjęcie''

Rodzic zadaje dziecku pytanie: ,,Jak należy zachować się przy stole?'' Dziecko wspólnie z rodzicem przygotowuje ,,przyjęcie'' zwracając uwagę na nakrycie do stołu, ułożenie sztućców, ustawianie zastawy stołowej. Przeprowadzenie zabawy w kulturalne spożywanie posiłku.

4. Opowiadanie i porządkowanie historyjki obrazkowej ,,W restauracji''

 

 

 

 07-09. 04.2021

TEMATYKA CYKLICZNA: 
 

09.04.

Rozwiązywanie zagadki o kinie

 

 

Krzesła w rzędzie ustawione.
Wszyscy patrzą w jedną stronę.
A tam ściana – biała, płaska,
pokazuje świat w obrazkach.

 

Rozmowa z dzieckiem na temat kulturalnego zachowania się w kinie na podstawie własnych doświadczeń.

 

2. Poznajemy literę F, f

 

Prosimy dziecko o wyszukanie różnych przedmiotów znajdujących się w domu rozpoczynających się głoską ,,f''.

Pytamy dziecko, czy zna imiona rozpoczynające się głoską F ?(Franek, Felek, Fryderyk...)

Pokazujemy dziecku na klawiaturze komputera litery F, f. Prosimy o wyszukanie paru liter f, F w dowolnym tekście np. z gazety.

3. Karta pracy

4. Kreślenie litery przy jednoczesnym słuchaniu muzyki

https://www.wsip.pl/naukazdalna/zasoby/planeta-dzieci-szesciolatek/?aitem=10412

 

 

08.04.2021r.

1. Słuchanie opowiadania ,, Marzenie Ani''    M. Formy 

Ania często zwierzała sie babci, że chciałaby uczyć się gry na pianinie. Pewnego ranka kiedy leżała w łóżku do pokoju weszli rodzice.
- Skoro tak bardzo chcesz, to zapiszemy cię do szkoły muzycznej.
- Bardzo, bardzo tego pragnę - dziewczynka rzuciła się rodzicom na szyję.
- Ale nie mam instrumentu - nagle posmutniała.
- To już nasze zmartwienie - tatuś usiadł na brzegu tapczanu.
- Najpierw musisz zdać egzamin, jeżeli się powiedzie to pomyślimy co się da zrobić.
W wyznaczonym terminie Ania z mamą znalazła się w budynku szkoły muzycznej. Przed salą zgromadziła się spora grupa dzieci z rodzicami. Nagle otworzyły się drzwi i miła pani wyczytała Ani nazwisko. Dziewczynka weszła do środka. Ogromny fortepian zwrócił jej uwagę. Z boku za dużym stołem siedziały cztery osoby ciekawie spoglądając w jej stronę. Rozpoczął się egzamin.
- Czy piosenka ma charakter wesoły czy smutny?
- Czy słyszane dźwięki są wysokie czy niskie?
Padały pytania. Ania wsłuchiwała się w płynące z fortepianu dźwięki i starała sie odpowiadać prawidłowo. Potem jedna z pań poprosiła dziewczynkę o zaśpiewanie ulubionej piosenki.
- Dziękujemy, wyniki egzaminu zostaną ogłaszone za kilka dni - miła pani wyprowadziła Anię na korytarz prosząc następne dziecko.
Mama z córką przejęte wróciły do domu. Kiedy wreszcie okazało się, że Ania została przyjęta radość wszystkich nie miała końca. Babcia podarowała jej teczkę na nuty i zeszyt, w którym były same pięciolinie.
- W nim będziesz wpisywać nuty, których teraz musisz się nauczyć.
Od kolegi Pawła i jego rodziców otrzymała płytę z utworami Fryderyka Chopłuchanie piosenkiina.
- Życzymy,żebyś za kilka lat potrafiła zagrać wszystkie utwory nagrane na tej płycie.
Wkrótce w Ani pokoju stanęło panino. Dziewczynka delikatnie dotykała klawiatury wsłuchując się w jego brzmienie.
- Bardzo dziękuję, spełniło się moje marzenie. Zobaczycie, że kiedyś zostanę słynną pianistką - tłumaczyła.
- Ach moje dziecko, czeka cię wiele godzin ćwiczeń, to bardzo ciężka praca. Skoro jednak tego tak mocno pragniesz - mama pogładziła córkę po głowie.

 

2. Zabawa taneczna przy piosence ,,Do przedszkola wpadły nutki''

https://www.youtube.com/watch?v=pP5LwJA1Gu0

 

3. Oglądanie filmu edukacyjnego - ,,Instrumenty muzyczne''

 

4. Kolorowanie obrazków

http://www.kids-n-fun.com/coloringpages/musical-instruments

 

 

07.04.2021r.

"W kinie"

1. „Jak należy kulturalnie zachować się w kinie?” – zabawa dydaktyczna.

Mówimy zdania, a dzieci mają określić, czy to jest właściwe, czy też niewłaściwe zachowanie. Dzieci mają uzasadnić, dlaczego tak myślą.

W kinie jemy chipsy i głośno szeleścimy torebkami;

W kinie spokojnie oglądamy film, nie komentując sytuacji;

W kinie kładziemy nogi na fotel sąsiada, bo tak jest nam wygodnie siedzieć;

W kinie siadamy wygodnie, ale tak, aby nikomu nie przeszkadzać;

W kinie rozmawiamy przez telefon.

 

2. Zadaniem dzieci jest rozpoznanie i nazwanie kadrów z poniższych filmów i bajek dla dzieci.

 

 

3. Zabawa plastyczna.

Gromadzimy dzieciom dowolne materiały plastyczne (kredki, farbki, brokat, skrawki papieru, bibułę itp.). Zadaniem dzieci jest wykonanie plakatu z bohaterami ulubionego filmu/bajki.

 

 

 

 

06-09. 04.2021

TEMATYKA CYKLICZNA:

"Z kulturą za pan brat"

 

06.04 (wtorek) Temat dnia: "W świecie kultury"

1. Rozmowa z dzieckiem na podstawie opowiadania:

"Kulturalny wieczór"

Maciejka Mazan

– Jacuś, pobaw się ze mną – poprosiła Nikola.

Jacuś nie bardzo miał ochotę, ale tego dnia w przedszkolu było mało dzieci i zaczęło mu się nudzić.

– No trudno – powiedział. – A w co?

– W kulturalny wieczór. Ja będę wielką damą, tak jak moja mama, a ty będziesz moim narzeczonym.

– Wykluczone – oznajmił Jacuś i zrobił w tył zwrot.

– I zabierzesz mnie do cukierni na tort i ciastka z kremem! – dodała Nikola.

Jacuś Placuś bardzo lubił wszelkie słodycze, a zwłaszcza ciasta.

– A będzie tort czekoladowy? – spytał.

– Co tylko zechcesz – obiecała słodko Nikola. Więc Jacuś niechętnie wrócił. – A teraz weź mnie pod rękę – rozkazała Nikola.

– Dlaczego? – jęknął Jacuś.

– Bo tak jest kulturalnie. Poza tym będziemy mówić „proszę uprzejmie” i „dziękuję uprzejmie”, ponieważ to też jest kulturalne.

Jacuś wziął Nikolę pod rękę i podszedł z nią do stolika. – I co teraz? – spytał.

– Teraz przychodzi kelner, a my zamawiamy ciastka – wyjaśniła Nikola. – Ja poproszę uprzejmie cztery rurki, pięć kawałków szarlotki i wuzetkę, ale małą, bo muszę dbać o linię, jak moja mama.

– A ja... – zaczął Jacuś.

– I jeszcze koktajl śmietankowo-truskawkowy! – wpadła mu w słowo Nikola.

– A ja poproszę tort czekoladowy...

– Opowiedz mi, jak ci minął dzień – przerwała mu Nikola.

– Przecież dzień jeszcze nie minął – zdziwił się Jacuś.

– Wiem, ale to kulturalnie tak spytać – oznajmiła Nikola.

– Oho – odezwał się Bobek, który akurat przechodził obok nich.

– Jacuś, co robisz?

– Idź stąd – rzuciła Nikola. – Jacuś jest zajęty.

– Jacuś, nie pokopiemy piłki? – spytał Bobek.

– Za moment – wymamrotał Jacuś. – Tylko zjem tort.

Bobek zrobił wielkie oczy.– Jaki tort? Tu gdzieś dają tort?

– Rany, Bobek! Jak ty wolno myślisz! My się tak bawimy! – wrzasnęła Nikola.

Bobek wzruszył ramionami i poszedł sobie.

– No to jak ci minął ten dzień? – spytała znowu Nikola.

– Tak sobie... – zaczął Jacuś, ale Nikola mu przerwała:– O, są moje ciastka! Dziękuję, dziękuję uprzejmie!

– A ja chciałbym tort – wymamrotał markotnie Jacuś.

– No już, masz ten swój tort – zirytowała się Nikola i postawiła przed nim plastikowy klocek. A potem zaczęła udawać, że zjada ciastka, głośno mlaszcząc.

– Wiesz co, Nikola... – zaczął Jacuś, lecz nie skończył.

– Ale pięknie wygląda ten twój torcik! – wrzasnęła Nikola. – Dasz kawałek? I zanim Jacuś zdążył coś powiedzieć, zabrała mu cały klocek!

Tego było już za wiele. Jacuś potrafił wiele znieść, lecz nie mógł tolerować tego, że ktoś zabiera mu tort, nawet na niby!

– Dość tego – powiedział i wstał. – Już się nie chcę z tobą bawić.

– Siadaj! – rozkazała Nikola. – Natychmiast siadaj! To, co zrobiłeś, było bardzo niekulturalne!

– To ty jesteś niekulturalna! – zdenerwował się Jacuś. – Mlaszczesz przy jedzeniu, nie słuchasz, co mówię, ciągle mi przerywasz i obraziłaś mojego kolegę! Dziękuję uprzejmie za taki kulturalny wieczór!I poszedł sobie. Postanowił, że nie będzie się już bawić z Nikolą – no, chyba że Nikola za-chowa się kulturalnie i przypomni sobie, że oprócz „proszę uprzejmie” i „dziękuję uprzejmie” istnieje jeszcze słowo „przepraszam”...

PRZYKŁADOWE PYTANIA DO TEKSTU:

1. W co Nikola chciała się bawić z Jackiem?

2. Jak w zabawie miały zachowywać się dzieci?

3. Czy Nikola zachowywała się w sposób kulturalny?

4. Co zrobił na koniec Jacek?

 

2. Zabawa dydaktyczna "Magiczne słowa"

Przedstawiamy dzieciom ponizsze sytuacje, a ich zadaniem jest określenie jakich kulturalnych (magicznych) słów należy użyć:

Co mówi dziecko, gdy wchodzi do szatni w przedszkolu?

Co mówimy, gdy wychodzimy z przedszkola?

Co mówimy, gdy prosimy o dokładkę obiadu?

Co mówimy, gdy dostaniemy ciastko?

Co mówimy, gdy koleżanka lub kolega częstuje nas cukierkiem?

Co mówimy, gdy kogoś niechcący popchniemy?

Co mówimy, gdy musimy komuś przerwać rozmowę, żeby poinformować o czymś ważnym?