PIOSENKA
Przedszkole - drugi dom
1. Gdy dzień wstaje i wita świat,
ranną porą wstaję i ja.
Mama pomaga ubierać się,
do przedszkola prowadzi mnie.
Ref. Ja chodzę tam co dzień,
obiadek dobry jem,
a po spacerze w sali
wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam,
nie jestem nigdy sam,
przedszkole domem drugim jest.
2. Czasem rano trudno mi wstać.
Chciałoby się leżeć i spać,
lecz na mnie auto czeka i miś.
W co będziemy bawić się dziś?
Ref. Ja chodzę tam co dzień...
3. Zamiast mamy Panią tu mam,
bardzo dużo wierszyków znam.
Śpiewam i tańczę, wesoło mi
i tak płyną przedszkolne dni.
Ref. Ja chodzę tam co dzień...
"Kolorowe światła" /piosenka/
1. Do przedszkola co dzień rano
idę przez ulicę z mamą.
Droga wcale nie jest łatwa,
bo na skrzyżowaniach światła.
Ref. Czerwone światło: Stój!
Zielone światło idź!
Na żółtym świetle zawsze czekaj,
tak już musi być.
2. Samochody w rzędach stoją,
a kierowcy spoglądają,
czy już światło jest zielone,
by odjechać w swoją stronę.
Ref. Czerwone światło: Stój!
Zielone światło idź!
Na żółtym świetle zawsze czekaj,
tak już musi być.
3. Policjanci wciąż pracują,
skrzyżowania obserwują,
czy przepisy wszyscy znają
i czy znaków przestrzegają.
Ref. Czerwone światło: Stój!
Zielone światło idź!
Na żółtym świetle zawsze czekaj,
tak już musi być.
WIERSZ
Jesień u fryzjera
Przyszła jesień
do fryzjera:
- Proszę mną się zająć teraz!
Lato miało włosy złote,
ja na rude mam ochotę.
No, bo niech pan
spojrzy sam,
rudo tu i rudo tam...
Mówi fryzjer:
- Rzeczywiście!
Dookoła rude liście,
ruda trawa, rude krzaki,
chyba modny kolor taki.
Szczotka,
grzebień,
farby fura,
już gotowa jest fryzura.
Woła jesień: - W samą porę!
Płacę panu muchomorem!
PIOSENKA
WIETRZYK - PSOTNIK
Wiatr zapukał w okno, do dzieci:
“Halo, hej starszacy, jak leci?
Nie chce mi się biegać po polach,
przyjdę do waszego przedszkola”
Nie! nie! nie!
Wietrzyku – Psotniku
– masz chmurki przegonić,
utulić sarenki w lesie,
kałuże osuszyć,
i liście posprzątać,
bez ciebie cóż zrobi jesień?
“A ja chcę rozkręcić zabawki,
albo rozkołysać huśtawki.
Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki,
zbudzić wasze misie i lalki
Nie! nie! nie!
Wietrzyku - Psotniku........
WIERSZ ,, IDZIE LISTOPAD''
Idzie listopad pod parasolem
sam sobie wybrał deszczową porę.
Trzęsie się z zimna, ludziom się żali
podarowałam mu ciepły szalik.
– Oprócz szalika, chcę mieć kalosze !
– Chcesz mieć kalosze ?
Masz bardzo proszę !
Już nie przerazi Cię żadna słota
w tych bytach możesz chodzić po błotach !
– A czy głębokie będą kałuże ?
– Oj listopadzie nie marudź dłużej !
PIOSENKA - JESIENNA BAŚŃ
Jesienna snuje się mgła
wiatr kołysanki nam gra
w okno puk, puk zastuka kruk
sto pięknych baśni on zna
Jesienna przędzie się baśń
zmruż oczy i lampę zgaś
w rogu są drzwi za nimi sny
znajdziesz się tam też i ty
Święty Mikołaj
W mroźną noc grudniową
Wśród śnieżnej zamieci
Para reniferów
Z nieba do nas leci
Ciągną piękne sanie
W złocistym zaprzęgu
A w saniach Mikołaj
I worek prezentów
Święty Mikołaju
Na Ciebie czekamy
Przez okno zmarznięte
Ciągle wyglądamy
PIOSENKA - NOWY ROK
1. JEDNA NOC A WIELE SIĘ ZMIENIŁO
JEDNA NOC A ROCZEK NAM PRZYBYŁO
JEDNA NOC TAK MIJA UROCZYŚCIE
JEDNA NOC ROK NOWY OCZYWIŚCIE
REF. NA NA NA NA NA NA NA
NA NA NA NA NA NA NA
NOWY ROK CZY BĘDZIE SZCZĘŚCIEM DARZYŁ
2. NOWY ROK A STARY DO WIDZENIA
NOWY ROK SKŁADAMY DZIŚ ŻYCZENIA
NOWY ROK POZWALA WSZYSTKIM MARZYĆ
NOWY ROK CZY BĘDZIE SZCZĘŚCIEM DARZYĆ
KIEDY BABCIA BYŁA MAŁA
Kiedy babcia była mała
To sukienkę i fartuszek krótki miała.
Małe nóżki, chude rączki,
i lubiła jeść cukierki oraz pączki.
I co, i co, że babcia nam urosła,
że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra.
I co, i co to ważne, że mam babcię,
że bardzo kocham ją
i śpiewać lubię z nią.
A gdy dziadek był malutki.
To nie nosił adidasów tylko butki.
Nie miał wąsów ani brody
no i nie chciał jeść marchewki, tylko lody.
I co, i co, że dziadek urósł trochę,
że lat ma trochę więcej
niż dwa plus trzy plus osiem.
I co, i co, to ważne, że mam dziadka,
że bardzo kocham go
i lat mu życzę sto.
Dawno temu babcia z dziadkiem
w piaskownicy się kłócili o łopatkę.
Dziś na spacer idą sobie,
a gdy wrócą ja im kawę dobrą zrobię.
I co, i co, że trochę nam urośli,
że nie są dzieciakami,
że ważni z nich dorośli.
I co, i co, to ważne że są z nami,
niech żyją długi czas
i zawsze lubią nas.
Wiersz „Zimowe rady” – M. Walczak
Prószy śnieg i mróz się stara.
Nie siedź w domu jak niezdara.
Zima – na dwór wyjść wypada,
patrz, po torze mknie gromad
Nikt nie płacze, nie narzeka,
bo od lata na to czekał.
Jedną radę dziś ci dam:
Szalik, czapkę, załóż sam,
łyżwy przypnij i gotowy
Baw się dobrze, wracaj zdrowy.
Dzień dobry, dobranoc
Raz spotkało się na niebie
Słoneczko z Księżycem.
Zawołało: Dobrej nocy,
Księżycu, ci życzę!
Księżyc senny i zmęczony
Ziewnął: A-a-a-a!
- A ja życzę ci, Słoneczko,
Pogodnego dnia!
TRZEJ KOSMICI
Trzej kosmici, trzej kosmici
przylecieli rankiem
Ten w talerzu, tamten w spodku
trzeci leciał w dzbanku.
Ref.:
Pierwszy – krągłe jajeczko,
drugi – chrupka bułeczka,
a ten trzeci, drżący, chlupiący
jak ta kawa z mleczkiem.
II.
Trzej kosmici, trzej kosmici
wpadli przez okienko,
w pokoiku na stoliku
lądowali miękko.
Ref.:
Pierwszy – krągłe jajeczko,
drugi – chrupka bułeczka,
a ten trzeci, drżący, chlupiący
jak ta kawa z mleczkiem.
III
Trzej kosmici, trzej kosmici siedli na obrusie,
Proszą ciebie na śniadanie
z mamą i tatusiem
MARCOWY TYDZIEŃ
Marzec powrócił wiec zmienna pogoda
Co dzień inaczej – wiosenna moda
W poniedziałek słońce świeci
we wtorek śnieżne zamieci
w środę wieje wieje wiatr
w czwartek sypie grad
w piątek śniegowa kasza
w sobotę deszcz pola zrasza
w niedzielę rano śniegiem zawiało , a popołudniu słońcem wyjrzało
MARCOWE ŻABY
1.Już wiosna na polach sadzi krokusy,
Zając siedzi pod sosną, marzną mu uszy
Ref.: A żaby rechu – rech, żaby się cieszą,
Że ten marzec rechu – rech wszystko pomieszał.
Raz słońce, a raz deszcz, idzie wiosna a tu śnieg.
Bo w marcu jak w garncu rechu – rech żabi śmiech.
2. A deszczem umyte drzewa są czyste,
Na gałązkach już rosną kotki puszyste.
Ref.: A żaby..
3. Na łące bociany głośno klekocą.
Rankiem słońce przygrzewa, mróz mrozi nocą.
Ref.: A żaby...
Wielkie sprzątanie – piosenka Sł. I muz. Joanna Bernat
W lesie na polanie Dziś ważne zebranie Wzięły się zwierzęta Za wielkie sprzątanie
Szu – szu- szu! Szu – szu- szu! Pracujemy ile tchu Szu – szu- szu! Szu – szu- szu! Zaraz czysto będzie tu!
Mrówka ze ślimaczkiem Sprzątają pod krzaczkiem A żabki z wiewiórką W strumyku za górką
Zbierają sikorki Papierki i worki A maleńkie muszki Butelki i puszki
Kosy pogwizdują I śmieci pakują A niedźwiadek z liskiem Sortują je wszystkie
A gdy posprzątały Ten list nam wysłały Pamiętajcie dzieci By w lesie nie śmieci
PIOSENKA - MAMA ZADUMANA
Mama krząta się w kuchni od rana
Myśli wciąż o niebieskich migdałach
Gdy pytamy, co ugotowała
"Dziś dla was pieczeń mam z hipopotama!"
Ref.
Nasza mama, mama zadumana
Mama zadumana cały dzień
błądzi myślami daleko
codziennie przypala mleko
na łące zrywa kwiaty
i sól sypie do herbaty
Nasza mama wspaniała kucharka
Krokodyla wrzuciła do garnka
krasnoludek wpadł jej do sałaty
a w piecu piecze się zegarek Taty
Ref. Nasza mama, mama zadumana
Mama zadumana cały dzień
błądzi myślami daleko
codziennie przypala mleko
na łące zrywa kwiaty
i sól sypie do herbaty
Ten krokodyl co uciekł z ogródka
w przedpokoju chciał zjeść krasnoludka
choć zegarek czuje się fatalnie
lecz obiad był dziś bardzo punktualnie.
Ref. Nasza mama, mama zadumana
Mama zadumana cały dzień
błądzi myślami daleko
codziennie przypala mleko
na łące zrywa kwiaty
i sól sypie do herbaty
WIERSZ
ZA CO KOCHAMY MAMĘ?
Za co kochamy mamę?
Za pocałunki na dzień dobry!
Za uśmiech zawsze szczodry!
Za kołysanki gdy zasypiamy,
Za pocieszenie, gdy humor zły mamy,
Za kanapeczki pyszne rano,
I za buziaczki na dobranoc!
Za to, że dla nas poświęca czas,
Za to, że kocha tylko nas!